Podróż autostopem jest obecnie postrzegana jako oznaka lekkiego wariactwa. Wielu postrzega dzisiejszych autostopowiczów jako ludzi, którzy balansują na skraju zdrowego rozsądku albo popełniają błędy młodości.
Nie zawsze tak było. W czasach PRL-u istniała wszakże książeczka autostopowicza, co legalizowało oraz zachęcało do zwiedzania Polski w ten sposób.
Jeśli interesuje Cię prezentowany artykuł, odszukaj witrynę (
lgl-iplaw.pl/), która przedstawia analogiczne wątki, również będą zapewne interesujące.
Jakiś czas temu sytuacja się zmieniła. Autostopowicze nie są już witani przez kierowców szczerym uśmiechem, a raczej zdziwioną miną.
Wciąż jednak istnieją
ludzie, którzy jazdę autostopem lubią dużo bardziej niż koleją czy
samolotem. I ci, którzy „podróż za jeden uśmiech” uważają za wyłączną sposobność na zjeżdżenie Polski i Europy. Brak wystarczających
funduszy na kupno biletu lotniczego jest przecież jednym z podstawowych powodów do stanięcia przy trasie i czekania w nadziei, że miły kierowca zatrzyma samochód.
Bloger: Sh4rp_i
Zaczerpnięte z: http://www.flickr.com
Bloger: MTM STYL– biuro projektów
Zaczerpnięte z: www.domywstylu.pl
Przeważnie nie myślimy o tym, jak duży jest tak rzeczywiście nasz dobytek. Mimo wszystko jeśli chcemy podjąć się jakiejś inwestycji, albo chcemy spisać własny testament, to bez wątpienia warto posiadać taką informację, bo wyłącznie wtenczas będziemy mieli szansę zrobić wszystko w dobry sposób i posiadać świadomość, iż nic nie pominęliśmy.
Trzeba powiedzieć jednak, że jazda autostopem jest obecnie się trudna. Ludzie w całej Europie stali się prawdopodobnie bardziej nieufni i sceptyczni. Nie wydaje się, że jest to kwestia kilku ostatnich lat, bo dekadę temu sytuacja była całkiem podobna. Bywa, że autostopowicze czekają większą część dnia z nadzieją na podwózkę i długo nie przemieszczają się nawet o kilka metrów. Kiedy jednak ktoś życzliwy zatrzyma obok nich auto, często miła konwersacja wynagradza trudy wyczekiwania godzinami w pełnym słońcu.
Trzeba przyznać, że podróż w taki sposób wiąże się także z zagrożeniami. Nie da się przewidzieć, czy człowiek po drugiej stronie szyby (jest to kwestia i kierowcy, i autostopowicza) z pewnością\na pewno ma dobre intencje i można się czuć wówczas bezpiecznie.